środa, 28 stycznia 2015

Zawieszenie

Przykro mi o tym mówić, ale chwilowo zawieszam bloga :c
Myślę, że zawieszenie potrwa jakieś 4-6 miesięcy.
Kurcze, bardzo nie chciałam tego robić, ale każdy rozdział u mnie pojawia się z opóźnieniem, a ja nie nie chcę Was zawodzić w ten sposób. Jeszcze żałuję, bo muszę przerwać w takim momencie :c
Nie przestaję pisać! Po prostu muszę napisać kilka rozdziałów więcej, żeby w sytuacjach takich jak teraz, kiedy fizycznie nie mogę się zorganizować, wrzucić Wam  coś zgodnie z terminem.
Wrócę do Was.
Pozdrawiam,
Jess :3